Na Uniwersytetach Trzeciego Wieku zajęcia prowadzone są w systemie semestralnym i tak też opłacane przez studentów. Otrzymują oni indeksy, legitymacje i dyplomy po ukończeniu studiów, lecz ma to charakter raczej symboliczny. Każda z uczelni w sposób indywidualny podchodzi do obowiązku uczęszczania na zajęcia. Przykładowo w Sądeckim UTW wykłady obowiązkowe audytoryjne, specjalistyczne oraz seminaria/konwersatoria, organizowane są raz w miesiącu. Pozostałe zajęcia – sportowe, wyjazdy, wycieczki piesze i imprezy integracyjne mają charakter dobrowolny. W wielu jednak ośrodkach – szczególnie dużych - nie podchodzi się tak restrykcyjnie do zajęć, pozostawiając słuchaczom pełną swobodę decyzji. Wynika to często po prostu z braku miejsc i możliwości prowadzenia wykładów dla wszystkich studentów jednocześnie. Nie ma jednak obaw, że frekwencja będzie mała. Popularność tej formy spędzania wolnego czasu jest ogromna.
Prowadzone są sekcje tematyczne, np.: rehabilitacji, narciarstwa, filmowe, samoobrony, brydżowo-szachowe, ekologii, kulturalne, wiedzy o regionie, teatralne, komputerowe, malarstwa, literackie, duszpasterstwa akademickiego, gimnastyczne i pływackie.
UTW upowszechniają także profilaktykę gerontologiczną (czyli wiedzę dotyczącą nie tylko chorób wieku starszego, jak w przypadku geriatrii, ale również warunków życia seniorów, ich dochodów, wypoczynku, rekreacji, organizacji wolnego czasu, a także problemów psychologicznych i społecznych), samopomoc koleżeńską, prowadzą pomocnicze badania naukowe, wydają czasopisma i prowadzą akcje informacyjno-programowe. Każdy z Uniwersytetów ma własny, indywidualny program kształcenia, dostosowany do zainteresowań i życzeń ludzi, którzy pragną uczestniczyć w wykładach. Przez samych seniorów organizowane są koła zainteresowań (przykładowo w Poznaniu), które wspierane merytorycznie przez opiekuna naukowego, pozwalają słuchaczom na zdobywanie wiedzy w ściśle przez nich wyznaczonym temacie (np. wszystko o kwiatach). Największym zainteresowaniem seniorów cieszą się programy językowe, medyczne, ruchowe, komputerowo-informatyczne.
Powstają także dość niezwykłe kierunki, jak np. język i kultura japońska, nauka języka esperanto, radiestezja, sekcja lalkarstwa czy warsztaty makramy, czyli sztuki artystycznego wiązania sznurków lub wąskich pasków skóry (na UTW w Łodzi). Widać z tego wyraźnie, że możliwość poszerzania wiedzy o dziedziny nie znane nam z codziennego życia, także ma swoich zwolenników. Można skorzystać także z konsultacji, nie koniecznie uczestnicząc w zajęciach (np. malowanie obrazów).